Wczoraj 2 ćwiczenia na barki + łapy i brzuch, po powrocie w sobotę wieczorem machnelismy jescze po 3 drinki więc w nd jakoś werwy na nogi nie miałem ale trenować już tak. Nogi weszły dzisiaj, mega fajnie. Mam już wpisane w dziennik ale fotki nie machnalem to uzupełnię jutro. Jutro dnioweczka, nie chce się ale taka kolej rzeczy. Dietetycznie już [...]
[...] o ławkę 1/1/1 1/1/0,5 8. Prostowanie z gumą + 30min Brzydka III seria, bo cyce zabite %-) Pompki w podporze trzeba mi udoskonalać :-)) dzień 26 TRENING: marsz 50-55 min + brzuch 4x10 Marsz w śniegu, więc utrudniony. Brzuch w górnych rejonach od ręki duuużo lepszy, wiesz Mis? ;-] Tym samym sama siebie motywuję, bo nie znoszę bydlaka ćwiczyć [...]
[...] dwójki, kiedyś nagram żeby błędy poprawić. MCPN robiony w ss z wspięciami - to już piekło konkretnie, w 3s tylko 10 powtórzeń - zyebałem, mogłem robić do końca :) Na koniec brzuch - unoszenie nóg w podporze + skłony boczne z talerzem 20kg i spięcia na maszynie 3s - 65kg /SFD/Images/2016/6/28/5f8a01ed846b4616af89d6833ac43f38.jpg [...]
05.07.2016 - DT Siema, siema, kolejny dzień, kolejny tren - dzisiaj już w miarę wyspany. Wieczorkiem zamówiłem sobie białeczko oraz standardowe witaminki i żelazo - dzięki białku nie będzie tak wiało nudą w diecie :) Spotkał mnie dziś miły akcent na siłowni - ziomeczek, który również chodził na rano, a gdzieś na początkach mojej redukcji zmienił [...]
12.07.2016 - DT Dzisiaj znowu na treningu czułem się jakoś dziwnie - chyba za mocna kawa jak na moją masę, no ale mimo wszystko tren wjechał jak złoto. Przejrzałem trochę tematów w dziale "Kuchnia", pojawiło się kilka pomysłów, które będę wprowadzał systematycznie. Nadal odczuwałem lekki ból w stopie, ale nie był jakiś dokuczliwy, prawdopodobnie [...]
Nie chcę popadać w panikę z mierzeniem co tydzień, narazie "na oko" widzę, że brzuch jest na plus, a to mnie najbardziej interesuje, wiem, że lustro też najlepszym wyznacznikiem nie jest, ale wydaje mi się, że w ciągu tygodnia za bardzo na obwodach się nie może zmienić. Mimo wszystko jestem strasznie ciekawy czy coś i na ile się zmieniło, więc [...]
[...] to miałem ssanie na jedzenie, starałem się jeść jak najczyściej, zabrałem sporo swojego, więc czysto "niezdrowego" żarcia nie było dużo. Zrobiłem sobie też zdjęcia i pomiar brzucha, jakby -1cm, plus wizualnie lekko lepiej to wyglądało, ale pewnie po weekendzie trochę się pogorszyło Trening: 1.Przysiad przedni 40 40 40 45 45 x 10p 2.Martwy ciąg [...]
02.08.2016 - DT Dzisiaj znowu recepcja zaspała, na szczęście trenerka, która robi tren przed otwarciem siłowni wróciła z urlopu więc miał kto otworzyć siłkę, tak czy siak trening rozpoczął się kilka minut później niż zwykle. Później praca, jakiś pozytywny dzień, wpadały mi do głowy pomysły dzięki czemu usprawniłem swoją pracę, humor dobry więc [...]
15 i 16.09 Wczoraj totalny off na 2100 kcal, trochę mi głód doskwierał, ale tragedii nie było, wypocząłem i dzisiaj było ok. Dzisiaj dzień z treningiem, pogoda się zmienia i jakiś przygasły byłem, ale szefostwa nie było więc było trochę luźniej :) Pod koniec dnia pracy obudziłem się i na treningu byłem już żywy :) Okazało się też, że dzisiaj [...]
19.09.16 Dzisiaj DT, rano natrafiłem na wypadek i musiałem autem do pracy podjechać zamiast autobusem żeby się nie spóźnić. Dzień całkiem spoko, chociaż głód mi trochę doskwierał - czekam na sobotę i ważenie :D W ciągu dnia wpadło trochę winogron (swoje prosto z krzaczka :D więc jestem rozgrzeszony :D) Na treningu była moc, spotkałem kumpla z [...]
22 i 23.09 Wczoraj dzień z bieganiem, postawiłem na interwał - dawno nie robiłem, a trzeba urozmaicić trening. Najpierw ok 1.1 km rozgrzewki, później 6x 10s sprintu i 50s truchtu i na koniec ok 1,8km biegu do domu. Przed bieganiem zjadłem banana i kostkę czekolady - to nie był najlepszy pomysł, mocno dostałem w kość tymi interwałami, powinienem [...]
03.10.16 Dzień senny, pogoda do d*upy i bez kawy się nie dało (do tego weekendu byłem 3 tygodnie bez :)). Praca jak praca - sporo roboty, ale dzień szybko zleciał. Po wybryku sobotnim czuję się lekko spuchnięty (no d****) więc już bez takich wybryków - sylwetka nie ucierpi, a najważniejsza jest spokojniejsza psycha. Kcal zostawiam - był pomysł [...]
11 i 12.10.16 Wczoraj dzień z bieganiem, miały być interwały, ale nie czułem się za specjalnie więc postawiłem na zwykłą przebieżkę. Wpadło 5.41 km w 30:56 więc dosyć luźne tempo, ale tak sobie założyłem, że bieganie w tygodniu lekkie, w weekend lekko mocniej. Zapisałem się też na Runmageddon w Poznaniu - 05.11.16, mam nadzieje, że wstydu nie [...]
18 i 19.10.16 Zaczął się kurs angielskiego, wcześniej było mało czasu, teraz to już go prawie nie ma :D Wczoraj kurs do 18, w drodze na chatę zjedzony posiłek i zaraz po powrocie bieganie. Ciemno jak diabli ale na szczęście jest kamizelka odblaskowa i latarka w telefonie :D Wpadło 5.51 km w 31:26 - tempo ok, poza tym nie wiedziałem z jaką [...]
28.10.2016 Piątek, ale dla mnie to nie ma znaczenia - weekend i tak zajęcia na uczelni :( Dzień ok, dopóki nie nadszedł wieczór, w pracy zapiernicz - ale to standard, lubię jak jest co robić :) Teraz tylko siedzę wkurzony bo walczę z drukarką - muszą wydrukować coś na jutro a tu d*pa - nie chce czarny drukować :( Ciężary jak widać, głównie bez [...]
[...] dopiero wieczorem zjadłem kilka sucharków, we wtorek też ostrożnie - 3 bułki pszenne z masłem, ryż z marchewką - lekkie na rozruszanie żołądka - dalej czułem dyskomfort na brzuchu, ale już bez przygód :) Dzisiaj już normalnie z dietą (prawie, po wpierniczyłem porcję kurczaka do pojemnika, która miała być na 2 razy), dalej czułem dyskomfort - [...]
10 i 11.11.2016 Wczoraj bieganie, w trakcie biegu opanowałem swoje zapędy i zrobiłem 1km mniej i wolniej - 4,54 w 29:29. Po peryperiach z początku tygodnia nie było sensu szarżować, lepiej dać sobie czas na regeneracje. Dobrze, że ten tydzień krótszy, można trochę odpocząć, bo w weekend zjazd :( Dzisiaj dzień z siłką, śniadanie i jazda :) Osób nie [...]
02.12.2012 Od jakiegoś czasu budzę się w nocy do, bo pęcherz nie daje rady, przez to sen jest rwany i nie czuję się najlepiej w ciągu dnia, chyba znalazłem przyczynę -od sierpnia stała suplementacja kretą 5g, ciągle chce mi się pić po niej i organizm nie wytrzumuje ;) Teraz robię przerwę, i pod koniec stycznia (po spartanie robię tydzień przerwy), [...]
13 i 14.12 Wczoraj dzień z bieganiem, plan był, żeby zrobić standardową wtorkową długość - 5,54, ale mocniejszym tempem - wyszło w 5:24. Jest spory zapas, więc jest dobrze - na najbliższe starty będę dobrze przygotowany. Dzisiaj dzień z siłownią Trening zrobiony z koleżanką - pokazałem jej kilka ćwiczeń, oswaja się z siłownią :D Trening przez to [...]
02.01.2016 DT t No i jest nowy rok, nowy ja :D A ta serio, to pierwszy trening w nowym roku na nowym planie, dzisiaj był dzień 15-tek, ciężary zaniżone, ale jak będzie widać poniżej nie wszędzie wyszło to dobrze. Mimo niskich kg mimo wszystko trening zrobił robotę - niższe ciężary pozwalają na pilnowanie techniki więc wszystko paliło :) Po [...]